Właśnie dopiero co dołączyłam do stada Magic Horses. Alfa Airbone zaprowadziła do miejsca, gdzie od dzisiaj miałam zamieszkać.
- Bardzo dziękuję za przyłączenie do stada - uśmiechnęłam się lekko.
- Nie ma sprawy. Znajdzie się miejsce dla każdego.
Rozejrzałam się wkoło. Tyle pięknych terenów dookoła a ja żadnego nie kojarzę. Chciałam poprosić alfę o oprowadzenie, ale ona odeszła. Nie zamierzałam za nią galopować. W takim razie sama muszę zacząć swoją przygodę. Postanowiłam pójść na północ.
Szłam i szłam, ale nikogo nie spotkałam. Stanęłam pod drzewem. Nic. Obróciłam się i wpadłam na kogoś. Od razu się speszyłam.
- Przepraszam, nie chciałam - spojrzałam w górę. - Kim jesteś?
Ktoś?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.